Sposobów na nakładanie podkładu jest wiele. Można go rozprowadzać palcami, za pomocą pędzla lub przy użyciu gąbki. Najważniejsze jest znaleźć swój ulubiony i satysfakcjonujący sposób. Nakładanie podkładu pędzlem nigdy do mnie nie przemawiało, dlatego postanowiłam dać szansę gąbeczce do makijażu, o której postanowiłam Wam napisać :)
BEAUTY BLENDER :
To gąbka w kształcie jajka. Nie zawiera lateksu i jest bez zapachu. Jej opływowy kształt pozwala na precyzyjne nałożenie kosmetyku bez pozostawiania smug i nierówności.
JAK GO UŻYWAĆ?
Namocz Beauty Blender, który dwa razy powiększy swoją objętość. Następnie
wytrzyj nadmiar wody chusteczką i do dzieła!
Wąską końcówką możemy nakładać korektor np. pod oczy a szeroką podkład, róż, rozświetlacz.
wytrzyj nadmiar wody chusteczką i do dzieła!
Wąską końcówką możemy nakładać korektor np. pod oczy a szeroką podkład, róż, rozświetlacz.
ZALETY :
- równomiernie rozprowadza podkład, sprawia, że cera jest jednolita
- nie pozostawia smug
- wtapia podkład w skórę, co sprawia, że makijaż wygląda naturalnie
- gąbka jest miękka, używanie jej to czysta przyjemność
- jest hipoalergiczna - nie zawiera w składzie lateksu oraz ekstraktów zapachowych
WADY :
- pochłania dwa razy więcej podkładu w porównaniu z nakładaniem go palcami
- gąbka jest bardzo delikatna, trzeba uważać żeby jej nie zniszczyć
- częste mycie może być dla niektórych uciążliwe
- długo schnie
Beauty blender ma sporo zalet jak i wad. Dobrze radzi sobie z rozprowadzaniem podkładu i pozostawia świetny efekt. Jednak na początku proponowałabym znaleźć jego tańszy odpowiednik, ponieważ do gąbeczki trzeba się przyzwyczaić i umieć się z nią obyć. Chyba żadna z nas nie chciałaby stracić 80zł na rzecz, którą być może użyje tylko raz :)
Moja, różowa wersja, właśnie dokonała żywota i choć blend-it jest jej przyzwoitym, tańszym zamiennikiem, to jednak z całą pewnością będę powracać do oryginału. Jest wart każdej złotówki.
OdpowiedzUsuńjeśli jesteś do niej przekonana w stu procentach - jak najbardziej :) niestety wszystkie akcesoria do makijażu wcześniej czy później trzeba wymienić, ale myślę, że służy to estetyce i wygodzie :)
UsuńRównież używam :]
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że u Ciebie spisuje się równie dobrze :)
UsuńA PRÓBOWAŁAŚ NAKŁADAĆ PODKŁAD SILIKONOWY,M APLIKATOREM DO MAKIJAŻU ? :D
OdpowiedzUsuńJEST ŚWIETNY !
Podkład również nakłada się równomiernie, a to, że aplikator jest silikonowy, powoduje, że możesz wykorzystać podkład w 100% , i wystarczy opłukać go wodą z mydłem :)
POLECAM :)
Właśnie widziałam te silikonowe aplikatory, ale jeszcze ich nie próbowałam :D muszę się do nich przekonać :)
Usuń